Ile trwa rehabilitacja stawu skokowego? Czy można ją skutecznie przyspieszyć?

Urazy w obrębie stawu skokowego są dość powszechne, a przy tym mogą być wyjątkowo kłopotliwe i brzemienne w skutkach. Popularne „skręcenie kostki” bywa bagatelizowane, co w wielu przypadkach kończy się żmudną i długotrwałą rehabilitacją. Można tego uniknąć, jeśli podejdziemy do sprawy poważnie i zawczasu podejmiemy specjalistyczne leczenie. Ile trwa rehabilitacja stawu skokowego? Jakie metody są tutaj szczególnie polecane? Wreszcie: co można zrobić, aby szybciej wrócić do pełnej sprawności? Na te pytania odpowiadamy w naszym poradniku.

Dlaczego rehabilitacja stawu skokowego potrafi się przedłużyć?

Podstawową przyczyną jest wspomniane już bagatelizowanie tej kontuzji. Zdecydowanie najczęstszym urazem stawu skokowego jest jego skręcenie – szacuje się, że jest to 85% kontuzji w obrębie tego stawu. Znacznie rzadziej dochodzi do zwichnięcia stawu skokowego.

Warto wiedzieć

Różnica polega na tym, że przy zwichnięciu dochodzi do przerwania kontaktu pomiędzy powierzchniami stawowymi kości skokowej i (najczęściej) piszczelowej. Prowadzi to do zniekształcenia stawu i wymaga pilnej interwencji lekarza (włącznie z przeprowadzeniem zabiegu operacyjnego).

Skręcenie stawu skokowego jest oczywiście znacznie mniej groźne. To kontuzja, której w swoim życiu doświadczyło wiele osób. Można się jej nabawić w zupełnie prozaicznych sytuacjach, chociażby biegając, grając w koszykówkę, wchodząc po schodach, dźwigając zakupy czy po prostu nieszczęśliwie stawiając stopę. W wyniku nienaturalnego wygięcia stawu dochodzi do uszkodzenia aparatu torebkowo-więzadłowego. Powstaje stan zapalny sygnalizowany silną opuchlizną, bólem i często niemożliwością chodzenia.

Panuje przekonanie, że „skręcenie kostki” to w gruncie rzeczy niegroźny uraz, niewymagający żadnych specjalnych zabiegów, a tym bardziej rehabilitacji. Ot, wystarczy stosować okłady, opcjonalnie Altacet i po tygodniu można już normalnie funkcjonować. To jednak nie jest wcale takie proste.

Skutki zaniedbania rehabilitacji stawu skokowego

Zaniechanie prawidłowego leczenia oraz późniejszej rehabilitacji nawet stosunkowo drobnego urazu stawu skokowego może doprowadzić do bardzo poważnych konsekwencji zdrowotnych. Zacznijmy od tej, która ujawnia się nieco później – i nie zawsze jest łączona z wcześniejszą kontuzją. Otóż osoby, które doznały skręcenia stawu skokowego, bardzo często nawet po wielu latach odczuwają nadwrażliwość stawu na zmiany pogody. Pojawia się ból, dyskomfort, w rzadszych przypadkach problemy z chodzeniem.

Poważnym problemem bezpośrednio związanym z zaniedbaniem kwestii rehabilitacji stawu skokowego jest zwiększone ryzyko odnowienia się kontuzji. Wynika to z nieprawidłowego wygojenia się więzadeł, przez co staw – choć z pozoru funkcjonuje prawidłowo – jest osłabiony i niestabilny. Wystarczy więc drobiazg (np. nastąpienie na nierówność), aby doszło do ponownego skręcenia stawu lub nawet zerwania torebki stawowej. W skrajnym przypadku może nawet dojść do bardzo groźnego zwichnięcia stawu skokowego.

Ważne

Jeśli uraz stawu skokowego powtarza się regularnie w krótkich odstępach czasu (np. kilkakrotnie w ciągu roku), możemy już mówić o nawykowym skręceniu stawu skokowego. Taka diagnoza u wielu osób kończy się niestety na stole operacyjnym.

Jak długo powinna trwać rehabilitacja stawu skokowego?

Wszystko oczywiście zależy od rodzaju urazu. W przypadku zwichnięcia stawu skokowego okres rehabilitacji jest znacznie wydłużony z uwagi na zabieg operacyjny oraz konieczność późniejszego noszenia opatrunku stabilizującego (zwykle jest to gips). W takiej sytuacji powrót do pełnej sprawności może zająć nawet kilka miesięcy.

Jeśli chodzi o skręcenie stawu skokowego, to okres rehabilitacji jest uzależniony od stopnia kontuzji. Wyróżniamy trzy:

Pierwszy stopień skręcenia stawu skokowego – leczenie zwykle ogranicza się do stosowania lekkiego unieruchomienia (np. bandażem elastycznym) i oszczędzania nogi przez ok. 10-14 dni. Powrót do normalnej aktywności (zwłaszcza obciążeń treningowych) nie powinien nastąpić wcześniej niż po 4 tygodniach.
Drugi stopień skręcenia stawu skokowego – w tym przypadku bardzo często (niestety) stosuje się już opatrunek gipsowy, co naturalnie opóźnia rehabilitację i wydłuża powrót do sprawności. Może to zająć nawet 7-8 tygodni.
Trzeci stopień skręcenia stawu skokowego – w polskich szpitalach zawsze kończy się to założeniem gipsu na okres około 3 tygodni. Po tym czasie pacjent może rozpocząć rehabilitację, jednak jej efekty będą opóźnione z uwagi na zbyt długie unieruchomienie stawu i osłabienie mięśni. Proces powrotu do sprawności może zająć nawet 10-12 tygodni.

Co zrobić, aby przyspieszyć rehabilitację stawu skokowego?

Warto tutaj wzorować się na dobrych praktykach w świecie zawodowego sportu. Żaden profesjonalista nie może sobie przecież pozwolić na to, aby „zwykły” uraz stawu skokowego wykluczył go z uprawiania sportu na np. 8 tygodni. Stąd zawodowcy od lat poddają się nowoczesnej metodzie rehabilitacji – ArpWave.

Ta metoda jest już dostępna w Polsce i mogą z niej korzystać wszyscy, niezależnie od wieku, stopnia aktywności fizycznej oraz rodzaju urazu stawu skokowego. Unikalną zaletą ArpWave jest to, że rehabilitacji można się poddać niemal od razu po doznaniu kontuzji, gdy bardzo szybko likwiduje opuchliznę i silny ból.

ArpWave to połączenie stymulacji więzadeł, ścięgien i mięśni oraz indywidualnie dobranych ćwiczeń. Kompleksowa rehabilitacja przynosi najlepsze efekty w bardzo krótkim czasie – proces leczenia można skrócić o dobrych kilka tygodni, jednocześnie nie skazując się na noszenie niewygodnego opatrunku gipsowego oraz niwelując ryzyko odnowienia się kontuzji.

.

22 października 2019

CIESZ SIĘ RUCHEM BEZ BÓLU